Friday 7 January 2011

5 - o marketingu

Co za patent!

Kupiłam dzisiaj Clean & Clear Shine Control żel do mycia twarzy. Jak zawsze poszłam do drogerii Boots, zrobiłam zwrot do działu z żelami do twarzy, znalazłam mój ulubiony... i ze zdziwnieniem stwierdziłam, że opakowanie (czyli buteleczka) jest inne. 

Jako OMC marketingowiec pomyślałam sobie, że to żadna nowina - opakowania zmienia się żeby 'odświeżyć' produkt i zwrócić uwagę klientów. Ale coś mi nie pasowało... 

Postanowiłam porównać mój nowy nabytek ze starym, prawie wykończonym żelem. I co się okazało? Tak jak się spodziewałam! Nowa buteleczka ma mniejszą pojemność!!! A zapłaciłam za nią tyle samo, co za starą o większej pojemności, czyli większej zawartości żelu.

Ja to zauważyłam i już więcej tego żelu nie kupię (chyba; przynajmniej takie mam postanowienie na tą chwilę). Natomiast będzie wiele osób, które nie zauważą różnicy i będą dalej kupować de facto droższy żel. I to marketingowcy nam to robią! ;-)

5 comments:

  1. ano tak to jest, ludzie ludzie oszukuja :-/
    przykre to.

    ReplyDelete
  2. marketingowcy to nie ludzie, to NADludzie ;-)

    ReplyDelete
  3. To ja będę kiedyś takim NADludziem ;)

    ReplyDelete
  4. każdy kto siedzi w jakiejś branży to zna to środowkisko od podszewki
    lekarze wiedza, jak sie naprawdę leczy pacjentów
    masarze wiedzą, jak sie i z czego robi kiełbasy
    sklepowe tez dobrze wiedzą co sie z dzieje z niesprzedanym towarem na zapleczach sklepów itp itd
    bo dzis nie liczy sie klient ale jego porftel i chęc wydania pieniedzy :(

    ReplyDelete