Monday 17 January 2011

7

Przeczytałam wczoraj książkę. Nie 'skończyłam', tylko 'przeczytałam'. "Nie mów nikomu" Coben'a. 
Miałam taki leniwy dzień, obejrzałam po raz n-ty "Dziennik B. Jones", a później przypomniałam sobie o książce, którą już jakiś czas temu wzięłam z biblioteki... Nic ciekawego się w sieci nie działo (czy to możliwe?), więc zaczęłam czytać. I tak mnie wciągnęło, że nie mogłam przestać.

Mam trochę wyrzutów sumienia, że się wczoraj nie uczyłam i nie pisałam, ale chociaż jeden dzień w tygodniu na nic-nie-robienie jest potrzebny. I na myślenie o sobie i na rozpieszczanie się :-)

Podobno dzisiaj jest najgorszy dzień w roku – Blue Monday. Chyba rozumiem, dlaczego...
Ale się nie zniechęcam, mam zaplanowany cały dzień i zamierzam się tego planu trzymać i nie rozczulać się nad sobą (pogoda do d***, ciemno, leniwie...). A świat czeka, żebym przejęła nad nim kontrolę ;-)

P.S.
Jeszcze jedna rzecz. Ellie Goulding 'Your Song' - jest to cover piosenki Eltona John'a, która w oryginale mi się bardzo podoba. Ale w nowym wykonianiu jest chyba jeszcze lepisza. Polecam.

1 comment:

  1. Najgorszy poniedzialek w roku? Jak pracowalam to kazdy poniedzialke byl dla mnie najgorszy...cha,cha,cha! Pozdrawiam.

    ReplyDelete